Autorzy tekstu

Zespołu Szkół Ekonomicznych w Nowym Sączu

EKONOM: Katarzyna Murzydło, Katarzyna Pabiś, Renata Radzik
Data wysłania artykułu
2011-10-24

W 2009 roku miała "zawód w ręku" Kinga Łukasik była uczennicą technikum w ZSE im. Oskara Langego w Nowym Sączu w latach 2005-2009. Wybrała tę szkołę, gdyż wiedziała, że wyniesie z niej dużo wiedzy i że będzie miała "zawód w ręku" po jej ukończeniu. Po prostu czuła, że podejmuje właściwą decyzję. Nauczyciele, którzy ją uczyli wspominają ją bardzo ciepło, jako osobę pełną marzeń, sympatyczną, aktywną na lekcjach, odważną, energiczną, inteligentną o czym świadczą jej bardzo dobre wyniki w nauce, które ją samą zadowalały, choć wiele czasu przed książkami nie spędzała. Była wiernym słuchaczem swoich profesorów, a jak sama mówi wśród nich miała parę "swoich bratnich dusz", w których miała oparcie, na których mogła liczyć, którzy w nią wierzyli:) Ale również dzięki nim przygotowywała się dobrze na zawód ekonomisty, ze specjalizacją "Promocja i reklama". Projektowanie, kompozycja, rysunek, zabawa kolorami, w tych chwilach czuła, że jej wyobraźnia pobudza się, wracała też wtedy do lat najmłodszych kiedy to wiele czasu poświęcała właśnie na malowanie karykatur, pejzaży.

Czy aby rosła młoda aktorka?

W szkole średniej brała udział w konkursach recytatorskich na etapie szkoły średniej oraz w ogólnopolskim na reklamę dla NBP, na którym nasza młoda aktorka odniosła zwycięstwo. Szczęście jakie ją wtedy ogarnęło towarzyszyło jej przez długi czas i tak naprawdę potwierdziło jej możliwości, które po tej przygodzie chciała rozwijać.

"Zostaję aktorką"

Te słowa Kinga powiedziała sobie już w czasie uczęszczania do szkoły średniej, a żeby zrealizować swoje postanowienie zaczęła uczęszczać na studia do Prywatnej Szkoły Aktorstwa w Krakowie. Będąc dzieckiem chciała być doktorem, zakonnicą, policjantką, nauczycielem, itd. , a jak sama mówi: aktorstwo właśnie na tym polega, że jesteś tym kim chcesz w swojej pracy, a niekiedy musisz się dostosować "kim dziś będziesz", czy to będzie matka, żona czy kochanka. Dawniej nie potrafiła uzasadnić swojego wyboru, dzisiaj tłumaczy go masą argumentów m.in. gdy gram: zmagam się z różnymi stanami emocjonalnymi, które nie zawsze zdarzają się w normalnym życiu, możliwość bycia kimś innym. Nieograniczenie!!! z każdym dniem nowe doświadczenia. nowi ludzie, zadania. Taki wieczny proces... oraz WOLNOŚĆ!!! Czyli w moim rozumowaniu zjednoczenie się za wszystkim co się przydarza.

"W pracy chcę oddać 100% energii"

Kinga bierze udział w castingach, na których pojawia się nawet 200 osób, jednak wiele z nich udaje się jej wygrać. Jest wybierana przez klienta, którego produkt ma być reklamowany, a jak wiadomo ładna kobieta z wieloma zaletami jest mile widziana na reklamach, a uroku naszej bohaterce nie brakuje i to właśnie reklam ma najwięcej na swoim koncie! Brała udział w kampanii społecznej Mam Haka Na Raka- można zobaczyć już w TV i internecie, jest ona ogólnopolską kampanią w walce z nowotworem...którą powinien zobaczyć każdy palacz !!!! Kolejna to reklama Bgż, Mastercard, Agricola Bank, Prostagnol. Również wiele podróżuje po Polsce dzięki tej pracy: Gdynia, po Lublin, Wrocław, Kraków oraz po wielu miesiącach ciężkiej pracy wraca do domu-Miłkowa:) Za 2 miesiące zaczyna przygotowania do egzaminu eksternistycznego, przy którym muszę mieć odpowiedni staż w teatrze, zagrać kilka poważniejszych ról, które oceni komisja, napisać pracę magisterską i zdać teorię, czyli całą wiedzę na temat teatru, filmu i sztuki:) Marzeniem Kingi jest zdanie tego egzaminu oraz odgrywanie ról coraz to większych. U Andrzeja Wajdy nie zagrałam! jeszcze:)- tak pisze Kinga o swoich osiągnięciach aktorskich. Jednak grała rewelacyjnie w kilku filmach, a także w teatrze. Po zdaniu egzaminu, zostanie magistrem sztuki i wtedy będzie miała większą predyspozycję, by zagrać coś konkretnego i poważnego. Dawniej często brała udział w sesjach zdjęciowych, teraz zdarza się to coraz rzadziej, gdyż większy nacisk kładzie na aktorstwo. Ale bardzo lubi być fotografowana: aktor musi kochać aparat i kamerę, zdjęcia fajnie zatrzymują chwilę, emocje, uśmiechy i przebłyski szczęścia pokazanego w oczach. tak zatrzymują czas,,, lubię oglądać zdjęcia, które kiedyś mi zrobiono i zauważam zmiany np. mimiki twarzy czy dojrzałości...czy pojawiających się zmarszczek.

Świat mody i sztuki

Sztuka i moda to dwa zajęcia, które Kindze dają eksplozję szczęścia, ona to najprościej w świecie lubi. Uwielbia poznawać nowych ludzi, podejmować się nowych zadań, a im trudniejsze tym po jego wykonaniu czuje się bardziej szczęśliwa, jeszcze bardziej zadowolona z siebie. Ale ważne jest to, że ona wie co chce w życiu robić i dąży do tego! W realizacji postanowień bardzo pomogły jej te słowa: Ja jestem z gór, a my dzieci gór jesteśmy uparci i wiemy, co chcemy osiągnąć, ufamy innym, jesteśmy dobrzy i łatwo nawiązujemy dobre relacje.

Uśmiechnięta każdego dnia, bo KOCHA ŻYCIE!!!

Dla niej życie to jedna wielka pasja :D Na pytanie co zrobić by być szczęśliwym odpowiada: musisz być odważny! "przychylny wiatr nie powieje temu, kto nie wie dokąd zmierza", "bądź dobrym człowiekiem i uśmiechaj się do ludzi" Ona te zasady stosuje i dzięki temu każdego dnia budzi się z uśmiechem na twarzy.

W tym świecie trzeba mieć twardy kręgosłup i nie dać sobie go połamać !

Kindze udało się wtargnąć w świat show biznesu, jednak nie było to proste zadanie, musiała przechodząc przez tę drogę pokonać po pierwsze strach, a po drugie nie poddać się, dążyć do wymarzonego celu. W trudnych chwilach zawsze udawało się jej odnaleźć światełko w tunelu i wybrnąć z problemów, bo odważnie szła przed siebie! Była świadoma trudności jakie na nią czekają, ale z myślą o przyszłości związanej z jej pasją-aktorstwem pokonywała je dzielnie. Trzeba być po prostu świadomym, że dobre chęci nie wystarczą do osiągnięcia celu, potrzebna jest też ciężka praca, poświęcenie, wytrwałość, zamiłowanie, ogromna pokora, odwaga oraz silna psychika, by nie zwariować.

Rodzice dumni z córki

Młoda aktorka jest zadowolona ze swoich dotychczasowych osiągnięć, ale najbardziej cieszy ją fakt, że jej rodzice są z niej dumni.

„Chcę polecieć dużo dalej w świat niż te 350 km z Miłkowej do Warszawy”

Kinga chce spróbować żyć gdzieś indziej, gdzie będzie mogła rozwinąć swoje skrzydła i pokazać światu, że nigdy się nie poddała i dzięki temu zrealizowała swoje marzenia.